• Font size:
  • Decrease
  • Reset
  • Increase
Polish Czech English French German Hebrew Italian Portuguese Russian Spanish Swahili BIP
https://www.zsbesko.pl/galeria-foto/category/1497-sportowy-rok-szkolny-2021-22-zakonczony.html

Nadszedł dzień śmierci Urszuli Kochanowskiej

            Nadszedł dzień śmierci Urszuli Kochanowskiej. Znalazła się ona tam, gdzie każdy człowiek chciałby się znaleźć po śmierci. Biblijnym miejscu zwanym rajem.

            Po przybyciu do nieba została przyjęta przez Boga.

- Zbliż się Urszulko! - powiedział serdecznie Bóg – Czekałem na ciebie.

Urszulka podeszła bliżej. Usiadła obok Boga, a On długo przyglądał się jej, głaskając po głowie.

- Co byś chciała, bym dla ciebie uczynił? – przerwał ciszę Bóg.

- Bardzo bym chciała – szepnęła - Aby było tu tak samo, jak w moim domu w Czarnolesie.

„ Będzie się na mnie gniewał? ”

Niepewna i pełna nadziei oczekiwała na odpowiedź. Spojrzała na Boga pytającym wzrokiem.

- Zrobię dla ciebie co zechcesz – odpowiedział z uśmiechem.

Na jedno skinięcie Boga, powstał taki sam dom, w jakim mieszkała Urszula. Każdy jego szczegół był dopracowany. Nie zabrakło w nim również donic i sprzętów.

- Wspaniale! – zawołała radośnie – Tylko kiedy zobaczę moich rodziców? – zasmuciła się Urszulka.

- Obiecuję, że za niedługo – odparł Bóg – A tym czasem, ja będę cię odwiedzać.

- Dziękuję za wszystko – odpowiedziała Urszulka, kierując się w stronę domu.
Kiedy się w nim znalazła, zaczęła robić porządki. Nakryła do stołu i omietła podłogę. Gdy skończyła, ubrała się w piękną, różową sukienkę. Nie pozostało jej nic innego, jak czekać. Kiedy nadszedł świt, usłyszała czyjeś kroki i pukanie do drzwi. Przybiegła do nich z bijącym sercem.

- To ty Boże – powiedziała zawiedziona.
„ To nie rodzice ”.

            Urszulka pozostała więc oczekując rodziców. Czuła się zawiedziona i samotna. Nidy jednak nie wiadomo, kiedy jej rodzice przybędą.

Dians